Pasztet z
soczewicy to jedno z najlepszych dań, jakie udało mi się ostatnio upichcić. Do
przygotowania pasztetu użyłam zielonej soczewicy, dzięki czemu powstały takie
piękne piegiJ Do tego
cała masa warzyw: marchew, seler, cebula i czosnek. Dodatek koncentratu i
curry wzbogacił smak i nadał apetycznej barwy. Tylko jeść i smakowaćJ.
Pasztet z zielonej soczewicy
można zjadać na ciepło (wtedy najlepiej smakuje), na zimno lub po odgrzaniu. Znika
w tempie ekspresowym. Nawet nasz czworonożny domownik prosi o dokładkę J mimo, że mięsa w nim brak. Wam też smacznie go polecamJ
Składniki: na
jedną keksówkę
·
200 g zielonej soczewicy
·
100 ml oliwy
·
2 cebule pokrojone w kostkę
·
3 jajka
·
4 posiekane ząbki czosnku
·
2 starte marchewki
·
ćwierć startego korzenia selera
·
3 łyżki koncentratu pomidorowego
·
2 łyżki przyprawy curry
·
sól i pieprz
·
suszony tymianek
Przygotowanie: Soczewicę zalej dwiema szklankami zimnej wody i gotuj, aż
wchłonie całą wodę. Na patelni rozgrzej oliwę. Po chwili wrzuć czosnek, cebulę,
seler i marchew. Smaż warzywa, aż zmiękną i zrumienią się.
Pod koniec smażenia
dodaj soczewicę i dopraw. Wymieszaj masę z koncentratem pomidorowym. Ponownie
dopraw, pamiętając, że po dodaniu jaj smak złagodnieje. Keksówkę wyłóż papierem
do pieczenia. Piekarnik rozgrzej do 180°C. Roztrzepane jaja wymieszaj z masą
soczewicową, przełóż do formy. Postukaj kilka razy blaszką o blat, aby pozbyć
się ze środka bąbelków powietrza. Piecz przez około 40 minut. Oczywiście
zamiast tymianku lub dodatkowo inne ulubione ziółkoJ Jedz i smakujJ
Cześć!
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w moim blogowym konkursie. Do wygrania torcik ufundowany przez najsłodszą cukiernię w internecie.
http://www.limonkowy.com/2014/03/bitwa-o-tort-konkurs-organizowany-wraz.html
rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńps, zapraszam na ostatnie dni konkursu na moim blogu :)
Moje smaki. Uwielbiam takie pasztety!
OdpowiedzUsuń