Pasztet z cukinii w od pewnego czasu naszym domu zagościł na stałe
-szczególnie latem. Pojawia się i szybko znika ten pyszny pasztet z cukinii.
Nawet nasz west-Szeryf domaga się by go poczęstować – to taki jego
wegetariański przysmak który składa się przede wszystkim z cukinii i pieczarek J Przepis ten znajduje się tu. A na pomysł dodania marchewki i
płatków owsianych wpadłam po przeczytaniu tego przepisu i smacznie polecam, jako
bardzo smaczne urozmaicenie letniej kuchni.
Pasztet ten świetnie smakuje na
ciepło i zimno również. Nadaje się dla smakoszy, którzy z jakiś powodów nie jedzą
pieczarekJ Podoba mi się też sposób przemycenia
płatków owsianych. Jeszcze raz smacznie polecamJ
Składniki:
na 1 keksówkę
·
1,5 kg cukinii (cukinia średnie wielkości)
·
3 jaja
·
1 duża marchew
·
1 cebula
·
3 ząbki czosnku
·
¼ szklanki oleju
·
¾ szklanki bułki tartej
·
½ szklanki płatków owsianych
·
sól, pieprz
·
ulubione zioła: majeranek, tymianek
Przygotowanie: Cukinie umyj, usuń gniazda nasienne (młodych
cukinii nie musisz). Zetrzyj na trace o grubych oczkach. Posól i dostaw na 15
minut, aby puściła sok. Cebulę drobno pokrój i podsmaż na oleju. Marchew
zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Ubij pianę z białek, a żółtka rozbełtaj w miseczce. Cukinię
odciśnij z nadmiaru wody.
W dużej misce wymieszaj cukinię z bułka tartą i płatkami owsianymi.
Dodaj marchew, żółtka, olej, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy. Dodaj pianę z białek i delikatnie wymieszaj:) Keksówkę wyłóż papierem do pieczenia/ posmaruj masłem i obsyp bułka tartą i
przełóż powstałą masę. Piecz przez godzinę w 180 °C, aż wierzch się zarumieni.
Jedz i smakuj jak najbardziej lubiszJ
ooo BARDZO chętnie spróbuję
OdpowiedzUsuńsmacznie polecam:)
Usuńzawsze byłam niechętnie nastawiona do wegetarianskich pasztetów, dopóki nie spróbowałam pasztetu z cieciorki i pomidorów. Był super;) taki cukiniowy też chętnie spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńach te wegetariańskie cuda:)
Usuńpysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńmmm, placuszków z cukinii pojawia się wiele, ale pasztetu jeszcze nie widziałam. koniecznie muszę wypróbować, zwłaszcza, że wygląda prześlicznie:), Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i smacznie polecam:)
Usuńbardzo mi się podoba! mam zapas cukinii, zrobię! (jak się trochę ochłodzi) :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńLubie takie nowatorskie przepisy, a przy tym zupełnie proste i smaczne:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, trwa konkurs w którym można wygrać wspaniałe nagrody, pozdrawiam:)
Zrobione:) Dzięki za zaproszenie:)
UsuńKurdeeee dlaczego ja nie kupiłam dziś cukinii a miałam ją w reku. No cóż spacerek do sklepu:)
OdpowiedzUsuńIdź koniecznie:)
UsuńWyglada pieknie i mega smacznie:-)
OdpowiedzUsuńI tak też smakuje:) dzięki:)
Usuńco z białkami?
OdpowiedzUsuńsłuszne spostrzeżenie:) białka trzeba dodać na sam koniec przed przełożeniem do keksówki i delikatnie wymieszać:) zaraz naprawię usterkę:) dzięki:)
UsuńBardzo, bardzo, ale to bardzo mi się ten pasztet spodobał! Przepis banalnie prosty w wykonaniu, lekki dla żołądka (mało oleju), a efekt końcowy przesmaczny - czyli mój ulubiony sposób gotowania! Naprawdę świetny pomysł i na pewno będę regularnie do Ciebie zaglądać po kolejne :) Przepis wykorzystałam niemal natychmiast po jego wy-GOOGLE-aniu. Za moim przykładem poszła wkrótce też i Rodzicielka, z równie apetycznymi konsekwencjami. Relacja z wrażeń tu: http://grunttoprzepis.blogspot.com/2014/05/dietetyczny-pasztet-z-cukinii.html
OdpowiedzUsuńSmacznie dziękuję i cieszę się,że tak Wam smakuje. Dobry pomysł z tymi uchylonymi drzwiczkami od piekarnika:) Następnym skorzystam z tego pomysłu:)
UsuńProsto i smacznie. Tylko czym można zastąpić bułkę tartą? Więcej płatków albo maka ziemniaczana?
OdpowiedzUsuń