Nie całkiem straszne ciasteczka –
dziś Halloween, więc musi być słodko, strasznie i zabawnieJ. Dzieciaki już się pewnie szykują na psikusy, a ja już słodko na
nie czekam. W mojej kuchni dzięki nie całkiem strasznym ciasteczkom zrobiło się
słodko i bardzo smacznie. A jeśli ciekawi jesteście innych przepisów na ciasta i desery to
zapraszam do lektury: http://www.mojewypieki.com/info/moje-ksiazki
Pachnące kokosem nie całkiem
straszne ciasteczka smakują małym (i tym większym) smakoszom. Można nimi
poczęstować tych, którzy nie jedzą glutenu i jajek. Wszystkim smakoszom polecam
słodko te nie całkiem straszne ciasteczkaJ
Składniki: 45 szt
- 200 g mąki ryżowej
- 100 g maki ziemniaczanej
- 50 g wiórek kokosowych
- ½ kostki margaryny bezmlecznej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 4 łyżki oleju z pestek winogron
- 4 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
dekoracja:
- biała i gorzka czekolada
- wiórki kokosowe
- sok z pomarańczy
Przygotowanie: Z mąk, wiórek kokosowych,
posiekanej margaryny, oleju i soli zagnieć ciasto. Rozwałkuj je na grubość 6-8 mm. Wycinaj z nich ciastka. Nie całkiem straszne ciastka układaj na blasze
wyścielonej papierem do pieczenia. Piecz przez 15 minut w temp. 180ºC.. Dekoruj
ciastka według własnego pomysłuJ Możesz
Rozpuść czekolady (można dodać odrobinę wody, a do gorzkiej czekolady cukru
pudru i odrobinę soku z pomarańczy) lub wykorzystać jakiś inny ciekawy pomysł.
Nie całkiem straszne ciastka Jedz i smakujJ
No faktycznie nie całkiem straszne, do zjedzenia ;)
OdpowiedzUsuń