Pomidorowy chłodnik samo zdrowie – ciut nadużyta nazwa, gdyż z lenistwa użyłam pomidorów z puszki. Tak jest zdecydowanie szybciej J Oprócz pomidorów wykorzystałam: pora, czosnek, siemię lniane i prażone pestki słonecznika. Chłodnik ten ma konsystencję gęstego kremu. Świetnie chłodzi i jest dosyć pożywny. Najlepiej smakuje na drugi dzień, także można go przygotować wieczorem, gdy troszkę chłodniej jest, następnie dobrze schłodzić. Przed spożyciem dobrze jest go wyjąć by nieznacznie się ogrzał. Posypać ziarnkami słonecznika i gotowe. Oczywiście tym, którym wolno jeść pieczywo mogą przyrządzić sobie grzanki do chłodnika. Jedz i smakuj J Składniki: na 4 porcje 2 puszki pomidorów 1 por 2 ząbki czosnku 2 garście siemienia lnianego 4 garście uprażonego słonecznika 150 ml bulionu mięsnego/ warzywnego masło klarowane olej lniany oliwa pieprz sól Przygotowanie: Na patelni rozpuść masło, dodaj pokrojony w plasterki czosnek i pora. Smaż przez chwilę. Do dzbank
Zapraszam wszystkich smakoszy:)