Połówki
jabłek zanurzone w cieście na bazie serka homogenizowanego, ale bez
jajek. Pyszne, rozpływające się w ustach, coś pomiędzy kruchym a
francuskim. Znika w tempie ekspresowym. Polecam
jabłecznik
na serku (bez jajek) tak
zamiast ciasta Trzech Króli, którego wciąż nie udaje mi się
upiec
Składniki:
na
blachę 39x26 cm:
3
szklanki mąki pszennej
200
g masła w temperaturze pokojowej
3/4
szklanki cukru pudru
200
g serka homogenizowanego waniliowego
2
płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2
łyżeczki cukru waniliowego
szczypta
soli
cynamon
5-6
szt jabłek
Przygotowanie: Suche
składniki wymieszaj w misce z serkiem homogenizowanym. Dodaj
rozdrobnione na mniejsze kawałki masło. Wyrób na gładkie,
nielepiące się ciasto, które podziel na dwie części. Pierwszą z
nich rozwałkuj na papierze do pieczenia, wielkość dopasowując do
dna blaszki. Jabłka obierz, przetnij na pół, a środki wydrąż.
Połówki jabłek rozłóż na cieście w blaszce i oprósz
cynamonem. Rozwałkuj drugą część ciasta, również na papierze
do pieczenia. Rozwałkowane ciasto razem z papierem umieść na
rozłożonych jabłkach i powoli usuń papier. Piecz w temperaturze
180°C przez 45 minut. Jabłecznik
na serku (bez jajek)
gotowy. Jedz i smakuj
wygląda pięknie i prawie już czuję zapach pieczonych jabłek z cynamonem...
OdpowiedzUsuńTrzeba je tylko jeszcze zakupić. Przepis zapisuję.
Zapowiada sie rozkosznie :)
OdpowiedzUsuń